Bezmyślność.

larix · Wysłany: Nie 22:54, 20 Mar 2011 Temat postu: Bezmyślność.

Witam.
Adres tego forum znalazłem w lesie, w foliowej etui przybitej 3szt. gwożdzi(papiakami) do kasztana.Bardzo oryginalny sposób i miejsce komunikacji.Tym,bardziej,że w odległości paru metrów zna jduje się duży drewniany krzyż.Miłośnik jelenia i przyrody w swym rozpędzie do pozyskania nowych użytkowników forum -bojąc się sprofanować krzyż ,skaleczył drzewo.Piękny początek pokazu miłości do flory,a co będzie z fauną?Aż się boję mśleć gdzieCERWUS będzie nosił te poprzybijane adresy?Czy to jest walka o ilość postów czy rzeczywista chęć obcowania z przyrodą i zarażenia tym innych?Jeśli tak, to będę jednym z pierwszych który będzie w tym uczestniczył,jeśli nie to będziecie mieli we mnie wroga.
Pozdrawiam Larix.

tutejszy · Wysłany: Wto 12:35, 22 Mar 2011 Temat postu:

kol larix
Masz 100% racji , to ja przybijałem te adresy z tą różnicą że spodziewałem się takiego odzewu i mnie cieszy że zwróciłeś na to uwagę niestety z wielu przyczyn wybrałem taką a nie inną metodę pokazania ludziom że jest takie forum .. co do papioków to spróbuj za pomocą scyzoryka wciść je do pnia zobaczysz ile wejdą niestety ani pineski ani szpilki nie utrzymają tej kartki ( po próbowałem) .. i gdzie miałem ją przymocować?? na krzyżu?? albo na tych ledwie stojących znakach?? i te kartki wieszam gdzie mogę żeby zwrócić uwagę na to forum ( jak są słupy to na słupach ) abyśmy mogli pisać co nas boli i z czego się cieszymy.. i taka uwaga jak ktoś przybije (nie wciśnie ręcznie) znak zakaz wstępu <zr> czy inne na drzewach to jakoś nikogo z leśników to nie boli... ja zgodnie z tym co napisałeś poprawię to co zrobiłem( coś wymyślę) bo poczuwam się do winy ... ciekawe czy inni też naprawią swoje błędy???
pozdrawiam tutejszy

larix · Wysłany: Wto 20:21, 22 Mar 2011 Temat postu:

Kol."Tutejszy"
Cenię Ludzi którzy potrafią przyznać sie do błędu>Leśników nie myślę tłumaczyć-tak jak wszędzie-od reguły są wyjątki.Odnośnie jelenia wschodniego<sika>(Cervus nippon)to został sprowadzony do Polski w 1895 r.i introdukowany w okolicach Elbląga i Pszczyny.Pamietam lata w których ich liczba oscylowała w granicach 100sztuk.MIejsca nie będę podawał z wiadomych przyczyn.One jeszcze tam są,oczywiście nie w takiej ilości.A Ty kolego,skąd wiesz ,że ich stan to 13 sztuk-znasz dane z ostatniej inwentaryzacji?Czy ta liczba to dane wynikające z twoich obserwacji?
Pozdrawiam Larix.

tutejszy · Wysłany: Wto 21:28, 22 Mar 2011 Temat postu:

Witam
Jeżeli kol. larix pamięta te czasy to znaczy że już tu swoje lata jest Smile

.. ja niestety młodszy jestem i tylu sztuk nie pamiętam zresztą mnie bardziej interesuje nasz jeleń europejski powiem konkretnie pszczyński.. co do siki to było ich tyle co się nie mylę ok 2 lata temu z obserwacji widać że stadko się rozrasta i to cieszy też nie pisze gdzie to jest bo po co.... zresztą mam zasadę że jak coś zobaczę czy spostrzegę to patrzę się stracić ... nic na chama ..najlepsza metoda to nie straszyć i dać spokój a z czasem jak będzie miało tak być to i zdjęcie się zrobi.. a co do tych pod Kadyniem ( nie wiem czy dobrze piszę) to podobno to jakiś inny podgatunek czy już nie są tak ,,czyste " jak nasze.
Mnie interesuje co się stało z koza muflona ( patrz galeria)
zdjęcie zrobione w naszych lasach chyba komuś uciekła bo miała zielony identyfikator przy uchu. może ktoś coś wie?? a może już ich jest więcej fajnie by było.. ale w to wątpię...
pozdrawiam

tutejszy · Wysłany: Wto 21:58, 22 Mar 2011 Temat postu:

a co do jego bytności to do dociekliwych napisze że jest za ,,wilczymi drożyskami"

larix · Wysłany: Wto 22:46, 22 Mar 2011 Temat postu:

witam.
To nie samica muflona,to koza domowa,zresztą bardzo ładna,zwierzynę lesną,znakuje się inaczej.
Jeleni wschodnich jest kilka odmian,syberyjski, mandżurski,tajwański i.t.p. Te z Nadleśnictwa "Elbląg"Lasu Kadyńskiego mogły stanowić inną odmianę.
Larix.

tutejszy · Wysłany: Śro 14:41, 23 Mar 2011 Temat postu: znakowanie zwierzyny

witam
nie będę się spierał czy to muflon czy koza domowa bo nigdy nie miałem okazji widzieć muflona w szacie zimowej ale wtedy gdy to zdjęcie robiłem powiedziano mi że podobno z jakiegoś transportu/hodowli uciekła koza muflona czy tak było po prostu nie wiem
co do znakowania bo nieraz spotykam przeważnie łanie daniela z kolczykiem w uchu nawet kiedyś obroże jedna posiadała ... po co to jest robione?? czy to są łanie sprowadzone i są w ten sposób identyfikowalne?przeważnie jest to żółty kolor..
pozdrawiam

sr1991 · Wysłany: Śro 19:56, 23 Mar 2011 Temat postu:

Ta łania daniela z tą obrożą dalej jest tylko zmienila miejsce bytowania.widziałem ją ostatnio i dobrze się ma.a co do jeleni sika to z moich obserwacji jest ich 21 sztuk.
pozdrawiam

larix · Wysłany: Śro 21:08, 23 Mar 2011 Temat postu: znakowanie

Witam
Znakuje się tuszę,trofea,i zwierzynę w stanie wolnym w celach badawczych,statystycznych,migracyjnych itp.Kolor żólty i czerwony to kolory najbardziej widoczne,dlatego mają zastosowanie.Są rózne sposoby i metody znakowania.Na naszym forum jest zarejestrowany drugi leśnik,jest cennym nabytkiem dla tego forum.Posiada rozległą wiedzę dla tematów które Was interesuja, kolosalną praktykę związaną ze zwierzyną tych terenów,jego znajomością ,i wniesie nioceniony wkład w rozwój tego forum,jeśli potraficie Go zangażować do czynnego uczestnictwa w życiu tego forum, a nie obserwacji i czytania li tylko naszych mądrości.
Pozdrawiam wszystkich i Ciebie "ROBACZKU"
Larix.

larix · Wysłany: Czw 11:26, 24 Mar 2011 Temat postu: Prowokowanie "Witolda"

Witam.
Chyba się myliłem. to może być jednak koza muflona.Panie Witoldzie,a co Pan Sądzi,czy to koza czy to muflon i jeśli tak ,to skąd ona się tam mogła znałeżć?
Pozdrawiam Larix.

tutejszy · Wysłany: Czw 18:59, 24 Mar 2011 Temat postu:

moim marzeniem jest aby każda osoba pragnąca zobaczyć.. usłyszeć .. nasze rykowisko mogła tego dostąpić ( oczywiście za zgodą zarządcy tych terenów) ja lata temu nosiłem magnetofon kasetowy aby te piękne wydarzenia nagrać..niestety elektronika domowa była jaka była i nigdy mi się to nie udało..w każdym razie las huczał i żadne kina domowe itd tego nie są wstanie przedstawić...kto to przeżył wie o co mi chodzi..
tak samo zapomnieniu ulegają stare nazwy ,,niedzwiedziuch, turzeec, itd.. kto to wie gdzie to było.. a ludzie którzy się nimi posługiwali już w większości odeszli Crying or Very sad

miałem okazje z niejednym rozmawiać ale człowiek był młody i głupi nic nie zanotował ,nie nagrał i to wszystko jest już tylko w cząstkowej formie pamiętane.. dlatego zawsze chciałem zdobyć mapę lasów ( z obecnymi nr rewirów) wokół Kobióra aby wpisać tam to co wiem i gdzie co było ....
co do jeleni pszczyńskich jak zawsze pisze to chciałbym powtórzyć co napisał p.Stanisław Cenkier w swojej książce że są wyjątkowo urodziwe ..( nie cytuję dokładnie) i z tą tezą też nie raz się spotkałem że może nasze byki nie są najmocniejsze ( Karpackie ,Mazurskie) ale prawdziwy znawca może podobno poznać je właśnie po ich urodzie ,formie.. czy tak jest .. fakt jest jeden że nie raz widzi się na allegro czy w innych portalach czy forach różne typy poroży ale nie raz są one takie ,,rosochate " brak im piękna ..tego czegoś..
I tutaj też Pan Witold jako znawca mógłbynas co nieco uświadomić jeżeli zechce oczywiście.. czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko czcze gadanie..
fakt jest jednak taki że na ich geny miały wpływ i jelenie Wapiti i inne sprowadzane z zagranicy.. i mam nadzieję że nie dojdzie do sytuacji że będzie trzeba sprowadzać byki w wiadomym celu bo to wtedy już będzie jeleń europejski ale nie PSZCZYŃSKI
pozdrawiam

Kubicki · Wysłany: Czw 22:47, 24 Mar 2011 Temat postu:

Witam wszystkich entuzjastow pszczynskich jeleni,kóz domowych i tych muflonowych,lesnikow ktorzy sie ujawnili i tych ukrytych oraz tego faceta,ktory chetnie grzebie scyzorykiem w korze,zeby sprawdzic czy mu siecos utrzymie,czy tez nie.Jesli chodzi o pszczynskie lasy to widzialem je pare razy jak przejeżdzalem przez Sląsk w roznych celach.Zwierzyny nie udalo mi sie dostrzec ale lasy tak.Ze zrozumialych względow nie bede wspominal wspanialych porozy,bo ten temat na tym forum moim zdaniem nie powinien istniec.Nie ma smutniejszego widoku jak wspaniale wieńce na scianie ajeszcze gorsze wpchane łby.Juz jak mam oglądac to wolę portrety bylych wspanialych mysliwych,ktorzy juz nikogo nie zamordują.Pozdrawiam.

tutejszy · Wysłany: Czw 23:15, 24 Mar 2011 Temat postu:

kol Kubicki
to forum zostało po coś stworzone i dziwię Ci się że do niego się zarejestrowałeś skoro masz takie podejście ..tym bardziej że jak sam piszesz widziałeś nasze lasy z okna samochodu...a jak Cię interesuje leśnictwo to się ucz bo gdy tu były już robione mapy itd to w Wielkopolsce nie wiedziano gdzie raki zimują .... możesz wyrazić swoje zdanie ale nie wyzywaj kogoś od morderców... załóż swoje forum i tak tam pisz tutaj obowiązuje ,,nasza" kultura ..

larix · Wysłany: Pią 10:37, 25 Mar 2011 Temat postu:

Witam.
Kolego "tutejszy"--To nie nada!TAk się nie powinieneś wypowiadać.To forum to nie twój prywatny folwark na którym wolno pisac tylko to co tobie się podoba.Ponadto kompletnie nie zrozumiałeś wypowiedzi tego sprzedawcy butów i stałeś się regionałnym rasistą.Jak można komuś kazać się wynośić i do tego obrażać społeczność Wielkoplski.Przecież pow.Pszczyński nie jest pepkiem świata. Nie zauważyłeś,że Ten facet broni i chce ochraniać te jelenie przed psełdo leśnikami ,myśliwymi i kłuserami,którzy jelenia oglądali tylko przez okular lunety sztucera kniejówki lub drylinga,a nie obiektyw aparatu?Ja tak zrozumiałem jego wpis,pierwszy zresztą ,a TY go odrazu z buta.Bardzo dobrze że to forum nabiera rumieńców,chyba nikt nie chce żeby to były flaki z olejem.Dość tej tyrady i obrony Gerwazego,niech ten "Bandi" broni się sam,a jak nie potrafi to d---a.
Pozdrawiam Larix. Laughing

tutejszy · Wysłany: Pią 16:27, 25 Mar 2011 Temat postu:

kol larix
zwróciłeś mi uwagę odnośnie papioków .. ale był to fakt i ja to już poprawiłem
skoro ktoś mówi że myśliwi to mordercy to niech to udowodni.. pisać każdy może co chce, zresztą napisałem to ale nie chcę aby kogoś bezpodstawnie obrażano .. poza tym nie obraziłem nikogo z Wielkopolski bo
1 kim był ks. Pszczyński??
2 skąd wzięła się Plessówka??
3 o jakich mapach pisze ??
następna sprawa to jak napisałem już w samym tytule tego forum,, jelenie pszczyńskie" czyli z tond ... przepraszam Cię ale co ja mogę powiedzieć o Wielkopolsce skoro mieszkam tu ?? czy mogę powiedzieć że tamtejsi myśliwi to mordercy ..obraził bym niejednego wiec tego nie czynię ...
i nie wywołuj WILKA z lasu bo gdybym chciał dodać temu forum rumieńców to spaliło by się z czerwoności i nie wiadomo co i kogo by za to spotkało i nie mówię tego bezpodstawnie... ale uważam że nie czas się bić tylko coś zrobić bo jeleni coraz mniej o 2 i 3 kl nie pisze bo jej już prawie nie ma ...zgoda buduje niezgoda rujnuje..